![]() |
|
Rada pedagogiczna | Cała kadra Hogwartu - Wersja do druku +- PBF (https://pbf.pinkbeandev.com) +-- Dział: Mortis (https://pbf.pinkbeandev.com/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Rozgrywki (https://pbf.pinkbeandev.com/forumdisplay.php?fid=11) +--- Wątek: Rada pedagogiczna | Cała kadra Hogwartu (/showthread.php?tid=35) |
Rada pedagogiczna | Cała kadra Hogwartu - Layton Lestrange - 01-01-2023 [data]Wtorek, 31 sierpnia 1939 roku[/data][godzina]godzina 12[/godzina] Jedyne, czego Layton nie lubił w wakacjach to fakt, że trwały zdecydowanie za krótko. W przeciwieństwie do większości personelu, jego urlop trwał tylko miesiąc i chociaż sierpień spędził praktycznie sam w zamku, zajmując się przygotowaniem do nowego roku szkolnego, brakowało mu czasu na odpoczynek. Głównie dlatego, że poza pracą miał jeszcze rodzinę, którą musiał się zajmować, a którą niestety zaniedbywał przez większość czasu. W końcu jednak i sierpień dobiegł końca, a do zamku wreszcie dotarli pozostali nauczyciele i personel. Miło było zobaczyć znajome twarze, chociaż brak nowej krwi również nie wydawał się służyć – szczególnie tym, którzy musieli już i tak robić pracę za kilka osób. — Mam nadzieję, że wszyscy są wypoczęci po wakacjach i gotowi do pracy. — Przywitał wszystkich, kiedy w sali wreszcie się zagęściło. Mieli sporo rzeczy do omówienia, zanim w Hogwarcie pojawiają się dzieci. [obecność] @Layton Lestrange @Leslie McBride @Vincent G. Royce @Gethen H. Scamander @Ambrosia Weasley @Cassian Fawley @Kaylin Fawley @Remus Weasley @Ksenia Doroszenko @Inigo Larrain [h4]Kod do wpisania do dziennika[/h4] Kod: [*][b]1939, 31 sierpnia[/b] – [url=https://mortis.org.pl/showthread.php?tid=1787&pid=85196#pid85196]Rada Pedagogiczna[/url] [event/praca]Następna kolejka 3 września.
RE: Rada pedagogiczna | Cała kadra Hogwartu - Inigo Larrain - 01-01-2023 Inigo dopiero co zajechał do Hogsmeade i czuć od niego było nadal wakacjami. I to wakacjami pełną gębą, nie ma to tamto! Po wczorajszej imprezie (w końcu urodziny miała jego żona, a to nie przelewki!) wciąż leczył jeszcze kaca, do tego był opalony, wypoczęty, uśmiechnięty i na domiar wszystkiego jeszcze z nową obrączką na palcu. Podsumowując: komu jak komu, ale jemu lato udało się w tym roku na pewno. W pokoju nauczycielskim usiadł trochę z boku, zostawiając miejsce dla nauczycieli bliżej dyrektora, do którego zresztą uśmiechnął się promiennie, pomiędzy jednym łykiem podejrzanie wyglądającej wody a kolejnym. W końcu trzeba się nawilżać, prawda? Następnie rozejrzał się po sali, szukając jakiś świeżych mordek. Czyżby w tym roku nie mieli aż takich dużych rotacji w składzie kadry? Aż niespodziewane! Larrain musiał przyznać, że spodziewał się przynajmniej kilku rotacji. RE: Rada pedagogiczna | Cała kadra Hogwartu - Cassian Fawley - 01-01-2023 Cassian zostawił dzieci w domu ze swoją matką i razem z żoną pojawił się na spotkaniu kadry Hogwartu w przeddzień rozpoczęcia kolejnego roku szkolnego. Prawdę mówiąc, prezentował się średnio - podkrążone oczy i ogólna ponurość, która towarzyszyła jego kościstej mordzie zazwyczaj, nie wskazywały na wesoło spędzone wakacje. Nie, żeby narzekał! Po prostu ciężko jest odespać rok wytężonej pracy, kiedy w domu czekają na ciebie dwa maluchy, z których jeden urodziło się praktycznie ledwo co. Większość zebranych zapewne wiedziała, że państwo Fawley nabawili się w trakcie lata drugiego potomka, nikogo więc nie powinien dziwić taki ich stan. Kiwnął łbem na powitanie kilku bliżej siedzącym osobom, w tym dyrektorowi i Scamanderowi, a później zamienił się w słuch. Nie wiedział jeszcze, czy Lestrange miał im do przekazania dużo nowości, czy nie, ale zdawał się być w dobrym nastroju, więc może przynajmniej nic się nie spierdoliło przez wakacje..? RE: Rada pedagogiczna | Cała kadra Hogwartu - Leslie McBride - 01-01-2023 Leslie chyba po raz pierwszy w życiu nie był w stu procentach szczęśliwy z powodu powrotu do Hogwartu po wakacjach... A mimo to i tak wprost promieniał entuzjazmem i energią przeznaczoną na nowy rok szkolny. Skąd więc ta radość? Może lepiej go było jednak nie pytać o takie rzeczy, bo jeszcze by się zawstydził i po co to komu? Przechodząc między nauczycielami i pracownikami szkoły znalazł chwilę by poklepać po ramieniu kuzyna, Gethena, i na migi pokazać mu, że dobrze wygląda, nim zajął miejsce stosunkowo niedaleko niego i rudego stażysty Latania przy okazji również. - Spodziewamy się więcej nowych twarzy? - zagadnął Laytona, kiedy pierwsze przywitania już trochę przeminęły. Pytał z czystej ciekawości, słowo! Po cichu liczył na to, że dyrektor miał jeszcze jakiś potencjalnych stażystów w zanadrzu. Aż dziwne, że tak mało osób interesowało się tak fascynującymi posadami! RE: Rada pedagogiczna | Cała kadra Hogwartu - Kaylin Fawley - 01-01-2023 Kaylin pojawiła się w pokoju nauczycielskim razem z mężem i, podobnie jak on, wyglądała na potwornie zmęczoną. Blada, wciąż jeszcze strasznie osłabiona z podkrążonymi oczami bardzo kontrastowała z opalonym i wypoczętym Larrainem, który siedział gdzieś nieopodal nich. Nie dało się ukryć, że nie każdy miał okazję odpocząć podczas ostatnich dwóch miesięcy a świeżo upieczeni rodzice z pewnością mieli na głowie ważniejsze sprawy niż wylegiwanie się w łóżku i zbieranie sił na nowy rok szkolny. Była do tego zestresowana awansem – liczyła na niego od lat, a jednak teraz wydawało się, że dostała go w najgorszym momencie. Nie miała jednak zamiaru się poddać. Wystarczyło tylko wszystko odpowiednio zaplanować, a jeżeli o planowanie chodziło – Kaylin była w tym całkiem niezła. Gdyby tylko nie chciało jej się tak bardzo spać w tej chwili! Całkowicie nieświadomie oparła głowę o ramię męża, starając się przy tym nie zamknąć oczu. RE: Rada pedagogiczna | Cała kadra Hogwartu - Vincent G. Royce - 01-01-2023 Vincent od kilku lat uważał wakacje za najgorszy czas w roku i robił wszystko, żeby być podczas nich najdalej od swojej posiadłości w Londynie. Zabierał dzieci na różne wyjazdy i zostawał po godzinach w Ministerstwie. Wszystko, byle spędzać jak najmniej czasu z nadętą żoną, której sam widok przyprawiał go o mdłości. W tym roku jednak, musiał to przyznać, nie był aż tak szczęśliwy z powrotu do szkoły. Ostatni miesiąc spędził szczególnie dobrze i myśl o tym, że trzeba było wrócić do rzeczywistości nieszczególnie mu się podobała. Pocieszało go chyba tylko to, że planował złożyć wypowiedzenie na ręce Florence Crouch i skupić się na pracy w Hogwarcie – dzięki czemu nie będzie musiał podróżować non stop między Londynem a Hogsmeade. W końcu nie musiał się też przejmować tym, że nie będzie widywał najmłodszej z jego pociech – Beatrice zaczynała w tym roku Hogwart, co dodatkowo przemawiało za tym, żeby spędzał w szkole więcej czasu. Nie mówiąc już o planach, jakie mieli z Lesliem... Do pokoju nauczycielskiego dotarł dość późno, ostatecznie jednak stwierdził, że przynajmniej się nie spóźnił – nawet, jeżeli w pomieszczeniu znajdowali się już prawie wszyscy. Przywitał się kiwnięciem głową a potem skierował w stronę Lesliego, siadając na miejscu obok niego i dosłownie na chwilę kładąc mu rękę na ramieniu, ściskając ją lekko w geście przywitania. — Dużo straciłem? — Spytał szeptem, przysuwając się do McBride na tyle, by nikt inny go nie usłyszał. RE: Rada pedagogiczna | Cała kadra Hogwartu - Layton Lestrange - 01-01-2023 Layton rozejrzał się po obecnych twarzach – część wyglądała na niesamowicie wypoczętych, inni na okropnie wyczerpanych. Cóż, nie można było mieć wszystkiego, tak? Liczył na to, że chociaż odpoczęli od szkoły na tyle, by wrócić z nową pedagogiczna motywacją. Bo ten rok szkolny nie zapowiadał się wcale ciekawie, jeżeli o rozłożenie pracy chodziło. Liczył przynajmniej na to, że nikt już mu nie będzie tak często chorował w trakcie roku szkolnego, jak Cromwell ostatnio. I że nikt nie odpadnie po dwóch miesiącach pracy. — Niestety. — Odpowiedział Lesliemu, drapiąc się po brodzie. — Mieliśmy kilka zgłoszeń, jeden z kandydatów zapowiadał się nawet obiecująco, ostatecznie jednak skończyło się na niczym. Także czeka nas wszystkich bardzo dużo pracy w tym roku, jak już pewnie zauważyliście, brakuje nam nie tylko profesora Cromwella ale i profesor Brennan. Będziemy musieli rozdzielić między siebie ich obowiązki, ale to za chwilę. Widzę, że Doroszenko jeszcze nie dotarła, ale znając ją utknęła gdzieś pomiędzy schodami i zjawi się pięć minut przed końcem. Pozwolę sobie więc zacząć bez niej. Pierwszą sprawą, jaką będziemy omawiać jest wybranie osoby, która przejmie obowiązki wicedyrektora. Ktoś chciałby zgłosić czyjąś kandydaturę? Śmiało. Następna kolejka 7 września.
RE: Rada pedagogiczna | Cała kadra Hogwartu - Leslie McBride - 01-01-2023 Odruchowo uniósł głowę, spoglądając na Vincenta, kiedy ten przysiadł się do niego, ściskając za ramię przy okazji. Równie niekontrolowanie uśmiechnął się też promiennie, by ledwie chwilę później lekko trzepnąć go pod ławką w nogę. - Cśś! Layton już zaczyna. - upomniał go pół żartem, robiąc przy tym jednak bardzo poważną minę... No, prawie. Gorzej niż pierwszoroczni, naprawdę! I to oni mieli pilnować rozwoju tych biednych dzieciaków? Zaraz skupił się znów na tym, co zaczął mówić dyrektor, częściowo zresztą odpowiadając bezpośrednio na jego pytanie. Głupio by było nie słuchać, więc lepiej, żeby Royce siedział cicho! Zrobiło mu się trochę sentymentalnie i przykro, kiedy usłyszał, że z pracy odeszła profesor Brennan. Tyle lat w Hogwarcie, aż w końcu się z nim pożegnała! - Obowiązki..? - zaczął, ale Lestrange zarządził głosowanie na wicedyrektora, zamilknął więc szybciutko, pogrążając się w rozmyślaniach. To powinien być ktoś, kto mieszka w zamku i może poświęcić dużo czasu szkole - to na pewno. Ktoś w miarę doświadczony, zarówno z tym jak działał Hogwart, jak i Ministerstwo Magii... Zasugerowałby kandydaturę Vincenta, oczywiście, ale prawda była taka, że Royce nadal jeszcze pracował w Komisji Edukacji, co utrudniało całe przedsięwzięcie. RE: Rada pedagogiczna | Cała kadra Hogwartu - Cassian Fawley - 01-01-2023 Cassian przekręcił się na swoim krześle trochę, kiedy Lestrange zaczął mówić o nowych obowiązkach. Wszystko pięknie, ale on już ledwo co wyrabiał, prawdę mówiąc. Nie sądził, żeby był fizycznie w stanie dodać sobie więcej zadań związanych ze szkołą, jakkolwiek nie ceniłby dyrektora i nie chciał mu pomóc z całym tym burdelem. Po części zmienił też pozycję po to, by Kaylin wygodniej było się o niego opierać. Wiedział, że była zmęczona, bardziej od niego zresztą, nie widział więc potrzeby w budzeniu jej, gdyby postanowiła jednak przysnąć. Najwyżej streści jej potem słowa szefa... Bo Lestrange nie miałby młodej matce za złe, że przysnęła na moment, czy dwa podczas nudnego bądź co bądź spotkania, prawda? Kiedy padło pytanie dotyczące wyboru nowego wicedyrektora, Fawley tylko się zamyślił, aż mu oczy uciekły w dwie różne strony. Nie zastanawiał się nad tym wcześniej ani pół sekundy. W jego mózgu obecność Brennan była wpisana w tą szkołę równie mocno co sam zamek, ciężko mu więc było ogarnąć taką zmianę przepaloną eliksiralnymi oparami mózgownicą, w dodatku tak prosto z biegu i bez snu. RE: Rada pedagogiczna | Cała kadra Hogwartu - Kaylin Fawley - 01-01-2023 Kaylin przymknęła oczy tylko na chwilę, słowo honoru! Być może nawet zaczęła trochę odpływać, ale głos dyrektora w końcu sprowadził ją na ziemię. Otworzyła zmęczone oczy, westchnęła cicho i przez chwilę próbowała zrozumieć, o czym właściwie mówili. Ach tak, profesor Brennan – dziwnie było myśleć, że kobiety miało z nimi już nie być w Hogwarcie. W tym momencie chyba tylko dyrektor był nauczycielem, który uczył jeszcze za czasów kiedy ona i Cassian byli w szkole. Oczywiście wciąż pozostawali doktor Larrain, bibliotekarka, woźna i gajowa, ale to nie do końca było to samo. Z pewnością ten rok będzie dla nich wszystkich dziwny. Jeżeli zaś chodziło o wybór wicedyrektora... Rozejrzała się dyskretnie po pomieszczeniu i prawdę mówiąc, pomyślała tylko i wyłącznie o kandydaturze profesora McBride'a. Wydawał jej się najodpowiedniejszy, zarówno przez jego oddanie szkole, jak i obowiązkowość, jaką się cechował. No i spędzał dużo czasu w zamku, gdy tylko dyrektor go o to prosił. Z drugiej strony nie odezwała się jednak, bo... Co jeżeli Leslie sobie tego nie życzył? Już i tak robił kilka etatów. |