Kaylin pojawiła się w pokoju nauczycielskim razem z mężem i, podobnie jak on, wyglądała na potwornie zmęczoną. Blada, wciąż jeszcze strasznie osłabiona z podkrążonymi oczami bardzo kontrastowała z opalonym i wypoczętym Larrainem, który siedział gdzieś nieopodal nich. Nie dało się ukryć, że nie każdy miał okazję odpocząć podczas ostatnich dwóch miesięcy a świeżo upieczeni rodzice z pewnością mieli na głowie ważniejsze sprawy niż wylegiwanie się w łóżku i zbieranie sił na nowy rok szkolny. Była do tego zestresowana awansem – liczyła na niego od lat, a jednak teraz wydawało się, że dostała go w najgorszym momencie. Nie miała jednak zamiaru się poddać. Wystarczyło tylko wszystko odpowiednio zaplanować, a jeżeli o planowanie chodziło – Kaylin była w tym całkiem niezła. Gdyby tylko nie chciało jej się tak bardzo spać w tej chwili! Całkowicie nieświadomie oparła głowę o ramię męża, starając się przy tym nie zamknąć oczu.
| Subject İnformation |
Rada pedagogiczna | Cała kadra Hogwartu
